Forum Ochotniczej Straży Pożarnej w Piastowie

Brzoza

Czołem Druhowie,
Chciałem podsunąć temat który mnie zastanawia coraz bardziej. Mianowicie PSP Pruszków nie wzywa nas do interwencji na naszym terenie. Nie wspominając że wyjazdy do akcji na terenie powiatu stały się świętem narodowym, chyba że trzeba poprzerzucać śmieci na zwałce albo popilnować stogu siana żeby się wypalił bo im się nie chce stać.
Nie wiem czy jest to czyjeś zamierzone działanie, ale wiem na pewno że takie działania są mało rozwojowe dla nas Starzaków. Co z tego że są szkolenia podstawowe dla nowych członków OSP kiedy nie mogą wykorzystać swojej wiedzy w praktyce. Zarówno nowo przybyli jak i bardziej zaprawieni w działaniach ratowniczo-gaśniczych tracą swoją wiedzę poprzez brak obcowania z akcjami.
Uważam że jesteśmy w tej jednostce żeby nieść pomoc mieszkańcom naszego miasta, ale musimy być jeszcze informowani o zagrożeniach w których takiej pomocy mogli byśmy udzielić.
Mam nadzieję że macie swoje zdanie na ten temat i wyrazicie parę słów.

Pozdrawiam Brzoza

Jarek

Co do tego masz całkowitą racje, zapomniałeś tylko jeszcze dodać, że jeździmy pozamiatać po stłuczkach, bo straż to firma sprzątająca, i dziwić się, że też mamy problemy z wyjechaniem w ogóle z jednostki jak można się spodziewać ze po dojeździe na miejsce to albo zamiatanie albo przerzucanie śmieci, które zniechęci nawet najbardziej zagorzałych strażaków.

Najlepszy przykład jak spalił się drewniak na "manchatanie" płomienie było widać z bloków na 'Bema' i jest to jedną ulice od naszej jednostki to nas nie wezwano, przyjechała PSP PRUSZKÓW, ale jak 2 dni później paliła się zwałka śmieci od 3:00 w nocy a nas wzywa się o 5:00 rano żeby przyjechać z widłami i poprzewalać śmieci to, czemu nie chłopaki z OSP poprzerzucają. Miesiąc wcześniej podobnie pożar już dawno ugaszony część jednostek się zawija do koszar a nas się wzywa, bo trzeba śmieci i popalone szmaty powywalać z mieszkania.

Oby tak dalej!!!

kapitan mina · Gość

Brzoza ale ty jesteś głupi....

bobas_83 · Gość

Wszystko co tu jest napisane to generalnie prawda,ale koledzy muszą pamietać o tym że to jednostki Państwowej Straży odpowiedialne są za zabezpieczenie w pierwszej kolejności terenu działań w ich obszaże operacyjnym i nie wiem co tu jest niezrozumiałe.Oczhotnicze Straże Pozarne są do pomocy i wiecie to doskonale.Kiedyś jeżdziliśmy więcej ale były to inne czasy,akcje bywały częściej,inne były priorytety straży jako takiej.Wiemy że na mobilność naszej jednostki wpływały rózne czynniki ,tamte czasy już nie wrócą.Należy brać to jakim jest i być usatysfakcjonowany z tego co się robi.
Autor tego wątka coś by chciał lecz należy jak zawsze zaczynać od siebie samego-przyjdz i działaj aktywnie tak jak wszyscy którzy chcą by ta straż dalej wypełniała powieżone jej zadania.
PS.Prowadzenie tego rodzaju wątków jest raczej bez zasadne i nie prowadzi do nieczego sensownego.

Brzoza